Kwestionowanie prowadzenia działalności gospodarczej przez ZUS przez pryzmat zasiłku macierzyńskiego.

  • Strona Główna
  • Blog
  • ZUS
  • Kwestionowanie prowadzenia działalności gospodarczej przez ZUS przez pryzmat zasiłku macierzyńskiego.
Kwestionowanie prowadzenia działalności gospodarczej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przez pryzmat zasiłku macierzyńskiego.

Rewolucyjne zmiany dotyczące zasiłku macierzyńskiego zostały wprowadzone ustawą
o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw z dnia 15 maja 2015 roku, która weszła w życie od dnia 1 stycznia 2016 roku.

Przepisy sprzed powyższej zmiany ustawy dawały szerokie możliwości uzyskania wysokiego zasiłku macierzyńskiego. Do dnia 31 grudnia 2015 roku świadczenie to można było uzyskać bez okresu oczekiwania. Częstym procederem osób, które chciały uzyskać jak najniższym kosztem bardzo wysokie świadczenie było zgłaszanie się kobiet do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Następnie osoby te w tym samym miesiącu, bądź następnym zgłaszały do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego.  

Zmiana ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby
i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw z dnia 15 maja 2015 roku, wchodząca w życie od dnia 1 stycznia 2016 roku wprowadziła zmiany w sposobie obliczania podstawy wymiaru zasiłku, między innymi zasiłku macierzyńskiego dla osób niebędących pracownikami i podlegających ubezpieczeniu chorobowemu krócej niż przez 12 miesięcy kalendarzowych.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych zarówno przed wspomnianą zmianą ustawy, która weszła
w życie dnia 1 stycznia 2016 roku jak i po jej wejściu w życie walczy z osobami pozornie prowadzącymi pozarolnicza działalność gospodarczą w celu uzyskania wysokiego świadczenia w postaci zasiłku macierzyńskiego. 

Jedną z metod kwestionowania wypłaty świadczenia w postaci zasiłku macierzyńskiego osobom ubezpieczonym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych było kwestionowanie kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolnicza działalność jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne. 

Jednakże po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego w składzie siedmiu sędziów z dnia 21 kwietnia 2010 roku sytuacja się zmieniła. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu tejże uchwały wskazał, że „Po stronie osoby prowadzącej pozarolnicza działalność istnieje zatem uprawnienie do zadeklarowania w granicach zakreślonych ustawą dowolnej kwoty jako podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, wobec czego sposób w jaki realizuje to uprawnienie zależy wyłącznie od jej decyzji.” Ponadto Sąd Najwyższy zakończył uzasadnienie uchwały ważnym stwierdzeniem z perspektywy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. 

Sąd Najwyższy podał, że „Uniemożliwić ubezpieczonym uzyskiwanie „instrumentalnie zawyżonych świadczeń krótkoterminowych z ubezpieczenia społecznego” mógłby wyłącznie ustawodawca przez wprowadzenie określonych regulacji, np. polegających na uwzględnieniu podwyższonej kwoty jako podstawy wymiaru świadczeń dopiero po jakimś okresie karencji, czy też umożliwieniu podwyższenie podstawy wymiaru dopóty, dopóki zdarzenie ubezpieczeniowe jest niepewne.”. 

Na marginesie należy dodać, iż de facto doszło do wprowadzenia uregulowań podobnych do tych wskazanych w wyżej podanym wyroku Sądu Najwyższego. Zmiana ustawy wprowadziła ograniczenia w uzyskiwaniu zawyżonych świadczeń w postaci zasiłku macierzyńskiego.

Kolejną metodą walki z osobami pozornie prowadzącymi pozarolnicza działalność gospodarczą w celu uzyskania wysokiego świadczenia w postaci zasiłku macierzyńskiego, zarazem dużo skuteczniejszą, okazało się kwestionowanie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych faktu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej przez ubezpieczonych

Zakład Ubezpieczeń Społecznych w pierwszej kolejności przeprowadzał kontrolę płatnika składek, które to kończyły się wydaniem protokołu pokontrolnego. Kolejnym krokiem organu rentowego jest wydanie decyzji, która stwierdza, że osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, wypadkowemu w danym okresie. Ponadto stwierdza, że osoba ta nie podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu również na dany okres. W sytuacji kiedy decyzja się uprawomocni Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje kolejną decyzję, w której stwierdza, że odmawia osobie wskazanej w pierwszej decyzji prawa do zasiłku macierzyńskiego i zobowiązuje tą osobę do zwrotu nienależnie pobranego zasiłku macierzyńskiego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Powyższa sytuacja staje się bardziej skomplikowana w momencie kiedy osoba prowadząca pozarolnicza działalność gospodarczą składa środek zaskarżenia w postaci odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w terminie 30 dni od dnia otrzymania decyzji przez tą osobę. Organ rentowy otrzymując wyżej wskazane odwołanie przekazuje je wraz z aktami prowadzonymi przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do właściwego miejscowo Sądu Okręgowego, Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Sąd Okręgowy rozpoznając złożone odwołanie za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych ocenia, czy osoba odwołująca się faktycznie prowadziła pozarolniczą działalność gospodarczą, a w konsekwencji czy osoba ta podlega ubezpieczeniom społecznym. 

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie pojawiał się wątek prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży jak również cech faktycznego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. W orzecznictwie sądowym jak również w judykaturze istnieją znaczne rozbieżności. Sąd Najwyższy niejednokrotnie stwierdzał, że zawarcie umowy o pracę, czy też rozpoczęcie pozarolniczej działalności gospodarczej w okresie ciąży, choćby głównym celem tego było otrzymanie zasiłku macierzyńskiego nie jest niedozwolone jak również nie jest naganne. Za takim stanowiskiem przemawiają wyroki Sądu Najwyższego 6 lutego 2006 r., III UK 156/05, 2 sierpnia 2006 r., I UK 61/06, 16 stycznia 2014 r., I UK 235/13. Zgodnie z podanym orzecznictwem kluczową kwestią jest to, czy ubezpieczona faktycznie prowadziła działalność gospodarczą, czy taka działalność była fikcyjna. 

Sądy powszechne, w szczególności Sądu Apelacyjne również niejednokrotnie wypowiadały się w sprawie dotyczącej rozpoczęcia pozarolniczej działalności gospodarczej już podczas ciąży. W jednym z wyroków Sąd Apelacyjny w Gdańsku wskazał, że  „Prawidłowo przebiegająca ciąża odwołującej nie może być uznana za przeszkodę do skutecznego rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej, zwłaszcza jeśli działalność ta nie wymaga wysiłku fizycznego oraz pozwala na ustalenie elastycznych godzin wykonywania usług, a nawet świadczenie pracy we własnym domu. Samo rozpoczęcie prowadzenia działalności gospodarczej w okresie ciąży, nie jest w żadnym zakresie sprzeczne z prawem”

Obowiązek ubezpieczenia osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą powstaje i wynika z faktycznego prowadzenia tej działalności. Z tego względu do powstania obowiązku ubezpieczenia w tym dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego wymagane jest faktyczne prowadzenie tej działalności. Wykonywanie pozarolniczej działalności gospodarczej to rzeczywista działalność zarobkowa, która przynosi zamierzone dochody, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły. 

Ponadto rozpoczęcie działalności gospodarczej to wszystkie czynności prowadzące do podjęcia w celu zarobkowym działań określonych i zgodnych we wpisie do ewidencji działalności gospodarczej i wskazanego w nim kodu PKD. Zgłoszenie i wpis do ewidencji działalności gospodarczej stanowi tylko podstawę rozpoczęcia działalności gospodarczej w rozumieniu jej legalizacji i nie jest zdarzeniem ani czynnością utożsamianą z podjęciem takiej działalności.

Jedną z cech działalności gospodarczej jest jej ciągłość. Na ten temat Sąd Najwyższy również wypowiadał się wielokrotnie. 

Cecha działalności gospodarczej, która jest ciągła ma dwa aspekty. Pierwszy z nich to powtarzalność czynności. Należy odróżnić prowadzoną pozarolniczą działalność gospodarczą od jednorazowej umowy o dzieło, bądź zlecenia jak również umowy o świadczenie usługi, które nie stanowią jeszcze faktu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Kolejny, a zarazem ostatni aspekt, wynikający z pierwszego, to zamiar długotrwałego prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. 

Wskazane aspekty zależą od podejmowanych czynności przez osobę rozpoczynającą pozarolniczą działalność gospodarczą. W przypadku wątpliwości dotyczących rozpoczęcia i prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej decydują fakty, gdyż również wola czy zamiar tej osoby należą do ustaleń stanu faktycznego w danej sprawie. Odnosząc się do zamiaru prowadzenia przez daną osobę pozarolniczej działalności gospodarczej przez dłuższy czas, to nie istnieje norma, która skierowana byłaby li tylko do kobiet w ciąży. W związku z tym nie można podważać tylko zamiaru prowadzenia pozarolniczej działalności z uwagi na brak szczegółowego unormowania. W tym miejscu znaczenia nabierają przepisy Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, to jest art. 2, art. 20, art. 32, art. 67, które mówią o zakazach dyskryminacji i nierównego traktowania. Ponadto uregulowania takie znajdziemy również w art. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, a także w art. 4 pkt 2 ustawy z 3 grudnia 2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania.

Ponadto elementami wskazującymi, że dana pozarolnicza działalność gospodarcza jest prowadzona w sposób ciągły jest powtarzalność czynności, które są związane z wpisem do ewidencji działalności gospodarczej i wskazanego w nim kodu PKD, wprowadzanie nowej oferty. Przykładowo wprowadzanie planu rozwoju firmy przez reorganizację i wprowadzenie do obrotu produktu na skalę hurtową wskazuje, iż zamiar prowadzenia pozarolniczej działalności jest długoterminowy. 

Należy podkreślić, że o ile ciągłość wykonywania działalności nie musi polegać w każdym przypadku na codziennym podejmowaniu czynności związanych z przedmiotem tej pozarolniczej działalności gospodarczej, to jednak ważne jest, aby czynności te charakteryzowała powtarzalność. 

Odnosząc się do cech pozarolniczej działalności gospodarczej nie wolno zapominać o jej zorganizowanym charakterze. W tej materii wypowiadało się również orzecznictwo Sądów administracyjnych. Wymóg, aby pozarolnicza działalność gospodarcza była prowadzona w sposób zorganizowany wymusza na tej osobie pewną strukturę organizacyjną danej działalności. Jednakże należy zauważyć, iż przepisy prawa nie wskazują, bądź nie nakazują stopnia zorganizowania, a także formy organizacyjnej prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej. O wyżej wskazanym stopniu i formie organizacyjnej decyduje wiele czynników. Miedzy innymi są to rodzaj i rozmiar prowadzonej działalności jak również jej przedmiot, bądź warunki panujące na danym rynki. 

Istnieją również inne czynniki wpływające na te cechy o charakterze zewnętrznym
i subiektywnym. Sama forma organizacyjno-prawna danej działalności odzwierciedla wole danej osoby prowadzącej pozarolniczą działalność gospodarczą poprzez wybór danej formy działalności jak na przykład prowadzenie działalności w ramach spółki cywilnej, spółki handlowej, spółdzielni jak również bardzo popularnej w kraju jednoosobowej działalności gospodarczej. Biorąc pod uwagę powyższe należy zauważyć, że osoby prawne z założenia posiadają zorganizowaną strukturę, natomiast osoby fizyczne prowadzące pozarolnicza działalność gospodarczą nie w każdym przypadku ją posiadają. Najczęściej o wykonywaniu pozarolniczej działalności gospodarczej w sposób zorganizowany wskazują działania podatnika, które zmierzają do osiągnięcia celu tej działalności

Ostatnią cechą działalności gospodarczej jest jej zarobkowy charakter. Zarobkowy charakter pozarolniczej działalności gospodarczej jest podstawową i konstytutywną cechą danej pozarolniczej działalności gospodarczej. 

Pozarolnicza działalność gospodarcza posiada cechę zarobkowości tylko w wypadku kiedy jest ona prowadzona w celu osiągnięcia zysku. Przez zysk należy rozumieć nadwyżkę przychodów nad nakładami, bądź kosztami owej działalności gospodarczej. W tym miejscu należy odwołać się do przepisu art. 2 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, która definiuje pojęcie działalności gospodarczej. Zgodnie z tym przepisem brak powyżej wskazywanej cechy zarobkowości przesądza, iż w danym przypadku nie można mówić o działalności gospodarczej. Niemniej jednak należy pamiętać, iż istnieją wyjątki od powyższej zasady. Brak osiągania dochodów z pozarolniczej działalności gospodarczej nie przesądza faktu jej prowadzenia. Każda osoba prowadząca taką działalność również musi liczyć się z różnymi sytuacjami, które mogą prowadzić do nie osiągnięcia w danym okresie zysku, bądź mogą nawet prowadzić do strat w tejże działalności. Z tych względów należy również brać pod uwagę działania podejmowane przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą. Czy osoba ta była nastawiona na osiągnięcie zysku, jak również jakie kroki zostały poczynione w celu uzyskania zysku.

Praktyka procesowa jak również orzecznictwo wskazuje, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych najskuteczniej kwestionuje prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej przez daną osobę wskazując, że działalność ta nie posiadała cechy zarobkowości. Nagminnymi sytuacjami przed 01 stycznia 2016 roku, były nieprzynoszące zysków działalności gospodarcze w połączeniu z zadeklarowanymi najwyższymi podstawami wymiaru przez osoby prowadzące te działalności. W efekcie osoby te w niedługim czasie uzyskiwały zasiłek chorobowy, a następnie zasiłek macierzyński w bardzo wysokich kwotach. Po zaprzestaniu pobierania świadczeń pozarolnicze działalności gospodarcze były wyrejestrowywane. Takie zachowania doprowadziły do wielu naruszeń i wyłudzenia faktycznie nienależnych, a zarazem bardzo wysokich świadczeń. 

Nie wolno zapominać, że orzecznictwo Sądu Najwyższego niejednokrotnie wskazywało na odmienne stanowisko wobec zależności pomiędzy deklarowaną wysokości podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe, a wysokością przychodu czy dochodu. Takie stanowisko Sąd Najwyższy zadeklarował w postanowieniu z dnia 04 lipca 2018 roku, sygn. akt I UK 327/17. Sąd Najwyższy stwierdził, że „Wyraźnie wyartykułowaną wolą ustawodawcy było, by podstawa wymiaru składek ubezpieczeniowych ustalona była w deklaracji, składanej przez podmiot prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą, która to deklarowana wysokość jest całkowicie uniezależniona o wysokości przychodu czy dochodu. Skoro więc sam ustawodawca wybrał takie rozwiązanie, to nawet w sytuacji, gdy przedsiębiorca nieracjonalnie prowadzi działalność gospodarczą, generując straty, nie oznacza to, że tak prowadzona działalność traci cechy działalności gospodarczej”.

Częstą sytuacją jaka występowała przy pozornym prowadzeniu pozarolniczej działalności gospodarczej było generowanie strat przez tą osobę zamiast spodziewanych zysków. Jednakże nie przekreśla to zarobkowego charakteru. Odmiennie trzeba oceniać sytuację, w której od początku wymiernym, stałym i założonym z góry kosztem, nieznajdującym pokrycia w przewidywanych zyskach, staje się opłacanie składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości znacznie przekraczającej obowiązujące minimum.

Do dnia dzisiejszego Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi wzmożone kontrole płatników składek między innymi w celu wyegzekwowaniu nienależnie pobranych świadczeń od osób, które pozornie prowadziły działalność gospodarczą w okresach przypadających przed wejściem w życie wyżej wskazanej zmiany ustawy.

Należy dojść do wniosku, iż stanowisko Sądu Najwyższego od kilku ostatnich lat ulega zaostrzeniu w stosunku do osób prowadzących pozarolnicza działalność gospodarczą. Coraz częściej obserwuje się w orzeczeniach zarówno Sądów Apelacyjnych jak i Sądu Najwyższego coraz bardziej restrykcyjne podejście do udowodnienia, iż strona faktycznie prowadzi działalność gospodarczą. Wydaję się być coraz trudniejsze udowodnienie, że działalność posiadała cechy zarobkowości, ciągłości i zorganizowania. 

 

Udostępnij:

Napisz komentarz

error: Treść jest chroniona przed kopiowaniem.